A dzisiaj zapraszam na zdjęcia ukończonej i oprawionej żółtej róży:)
Dzisiejsza sprzyjająca pogoda pozwoliła mi na zrobienie kilku zdjęć w plenerze.
Jak widać rama jest :) Z zakupem nie było wcale tak prosto. Nie jest to typowa rama na zdjęcia, ale rama bez szyby, przeznaczona do obrazów, którą znalazłam dopiero w sklepie dla plastyków.
Rama przyszła do mnie surowa, tzn w w kolorze naturalnego drewna. Używając metody schabby chic, pomalowałam ramę farbą akrylową i zrobiłam przetarcia. Chciałam mieć ramę delikatnie postarzoną, nie bardzo rzucającą się w oczy i taki efekt udało mi się ociągnąć :)
Niebawem mam w planie zamówienie u szklarza szybki, bo mimo wszystko kurz jest wszechobecny ;)
Len z oryginalnego zestawu
mulina DMC
krzyżyki- haft dwoma pasmami muliny
kontury- jedno pasmo muliny
wymiary haftu 30cm x 30 cm
Projektantka wzoru Veronique Enginger- seria zielnikowa
I na dokładkę jeszcze kilka zdjęć :)
Słonecznej niedzieli Wam życzę!
Uściski! :)