Luty to miesiąc w którym miałam wywiązać się z zabawy blogowej Podaj Dalej. Dostawszy od Ani- Chranny same cudowne prezenty, zobowiązałam się wykonać podarunki dla Promyka.
A oto co stworzyłam:
Justynka kiedyś wspomniała, że podobała jej się łapka kuchenna, którą kiedyś wykonałam z motywem kurki.
Postanowiłam więc pójść w tym kierunku i wykonać coś co pasowałoby do jej kuchni. Powstały więc: dwie łapki kuchenne, woreczek i podkładki pod kubki.
Wzory na łapkach kuchennych to fragmenty wzorów Royal Paris z serii owoce, warzywa i przyprawy. Nie ukrywam faktu, że zobaczywszy jakiś czas temu na kilku blogach, że został ogłoszony SAL z tymi wzorkami - zdrętwiałam. Miałam wyhaftowane wówczas cytryny i czekałam, czy przypadkiem i Promyk nie zapisała się do tej zabawy. Okazało się na szczęście, że nie :) Wyszyłam więc również cynamon i pomarańcze.
Hafty przyszyłam ręcznie i w ostatniej chwili ozdobiłam koronką.
Woreczek natomiast to w całości moje szycie ! :)
Podkładki szydełkowe to klasyczny wzór wykonany barwionym sznurkiem lnianym. Moje ulubione :)
Do paczuszki dołączyłam parę robótkowych akcesoriów
Promyk napisała, że wszytko jej się podoba, a ja nie mam powodów aby jej nie wierzyć :D
***
Dziękuję za wszystkie cudowne słowa pod poprzednimi zdjęciami, jesteście kochane!
Uściski!
***
Dziękuję za wszystkie cudowne słowa pod poprzednimi zdjęciami, jesteście kochane!
Uściski!